Szykują się zmiany w obecnym sposobie rezerwacji miejsc w Ryanair. Od 1-go września każdy rodzic podróżujący z dzieckiem poniżej 12-go roku życia zobowiązany będzie do płatnej rezerwacji miejsca w samolocie. Na pocieszenie – wybór miejsca dla dziecka będzie darmowy.
O nowych zasadach Ryanair informuje w swoim komunikacie prasowym. Wejdą one w życie z dniem 1-go września i dotyczyć będą wszystkich nowych rezerwacji dokonywanych po tej dacie.
Ryanair z jednej strony chwali się zredukowaniem opłaty za wybór miejsca dla dzieci poniżej 12-go roku życia do zera, z drugiej natomiast zmusza rodziców do obowiązkowej rezerwacji miejsca w samolocie za minium £4 za lot od osoby dorosłej.
Przewoźnik tłumaczy swoją decyzję problemami, jakie załogi mają w chwili obecnej z rodzinami, które wybrały bezpłatny przydział miejsc, a poprzez system rozlokowane zostały oddzielnie. Zdarzały się bowiem sytuacje, w których pasażerowie, którzy wykupili miejscówkę, proszeni byli o ustąpienie miejsca rodzicom z dziećmi.
Nowe zasady mają zapobiec tego typu problemom. Jak twierdzi Kenny Jacobs z Ryanair, „obowiązkowy wybór miejsc dla rodzin z dziećmi zapobiegnie przesadzaniu na pokładzie samolotu tych pasażerów, którzy zdecydowali się zakupić swoje miejsce”.
Zatem o ile w praktyce wzrośnie końcowa cena biletu? Aktualnie za najtańsze miejsce w samolocie trzeba zapłacić £4 za lot, a za najdroższe £10. Zakładając, że w podróż do Polski i z powrotem wybiera się cała czteroosobowa rodzina należy liczyć się z kosztami rzędu od £16 do nawet £40 dodatkowej opłaty za miejsca dla rodziców.
Jeśli zakupiliście już bilet na podróż we wrześniu lub późniejszym terminie lub zakupicie go do końca sierpnia – unikniecie dodatkowych opłat. Po 1-wszym września zakup biletów dla osoby dorosłej i dziecka na jednej rezerwacji możliwy będzie wyłącznie po uprzednim, płatnym wyborze miejsc na pokładzie samolotu.
[sc name=”polecamy” ]